Gorzka końcówka słodkiego sezonu Kajetanowicza

Startując w finałowej rundzie Rajdowych Mistrzostw Świata Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak mieli już zagwarantowane podium na koniec sezonu kategorii WRC 2. Polacy zajmowali trzecie miejsce i podjęli rękawice w walce o tytuł mistrzowski, który cały czas był w zasięgu. Duet ORLEN Rally Team solidnie przygotował się do zawodów, które po 12 latach przerwy wróciły do kalendarza. Niestety, walcząc o zwycięstwo, wypadł z trasy na piątkowym etapie, uszkadzając swój samochód.

Pierwszy przejazd próby Isegami's Tunnel przyniósł sporo dramatów. Ponad dwie minuty stracił ośmiokrotny mistrz świata Sebastien Ogier, spłonął także samochód Daniego Sordo. Niestety, wśród pechowców znalazł się także Kajetan Kajetanowicz. Pilotowany przez Macieja Szczepaniaka ustronianin uszkodził swój samochód na szesnastym kilometrze. Zniszczenia okazały się na tyle poważne, że Polacy nie byli w stanie kontynuować zawodów. 

Reprezentanci ORLEN Rally Team rozpoczęli swój sezon Rajdowych Mistrzostw Świata od startu w Chorwacji, gdzie zajęli drugie miejsce. Sukces ten powtórzyli również w Portugalii, a w legendarnym Rajdzie Safari odnieśli spektakularne zwycięstwo. Po piątym miejscu w Estonii Kajto dorzucił do swojego dorobku drugie miejsce w Rajdzie Nowej Zelandii. Szóste miejsce w Katalonii dało mu ważne punkty przed ostatnim rajdem sezonu i zagwarantowało miejsce na trzecim podium w klasyfikacji rocznej Rajdowych Mistrzostw Świata WRC 2. Kajetan i Maciej są jedynymi w stawce zawodnikami, którzy stają na podium już po raz czwarty z rzędu! 

- Przystępując do Rajdu Japonii, wiedziałem, że nie będzie tu miejsca na kalkulacje i od samego początku będziemy musieli podjąć nieco większe ryzyko. Z takim nastawieniem przystąpiliśmy do pierwszego piątkowego odcinka specjalnego, który jednocześnie okazał się dla nas ostatnim w tym, mimo wszystko, bardzo udanym sezonie. Na szesnastym kilometrze uszkodziliśmy naszą rajdówkę i powrót do rywalizacji okazał się niemożliwy. Chyba nigdy tak trudno nie przychodziło mi powiedzieć, że „takie właśnie są rajdy". Jestem rozczarowany, ale dumny z całego mojego zespołu, bo wykonaliśmy w tym sezonie fantastyczną pracę – tego oraz czwartego z rzędu podium na koniec roku Rajdowych Mistrzostw Świata nikt nam nie odbierze. Wiele miesięcy temu jak Dawid rzuciliśmy wyzwanie Goliatowi, walcząc z najlepszymi załogami globu oraz fabrykami. Mamy świadomość, że wracamy z tej walki do domu z tarczą. Dziękuję za cały ten sezon naszym kibicom i partnerom, którzy tak jak ja przeżywali i emocjonowali się każdym kilometrem tegorocznej rywalizacji – bez Was nie byłoby nas tutaj. Dziękuję również mojej rodzinie za nieustanne wsparcie i wyrozumiałość. Choć to wszystko dla mnie trudne, to moja miłość do rajdów nie gaśnie i póki to uczucie będzie mnie zagrzewało do walki, to w pełni zmotywowany będę stawał na starcie każdego kolejnego odcinka specjalnego – podsumował Kajetan Kajetanowicz, kierowca ORLEN Rally Team.

Samochody: 
Źródło zdjęcia: 

News

Ostatnie odliczanie - LOTOS 72. Rajd Polski
To już ostatnie odliczanie przed LOTOS 72. Rajdem Polski. Siódma runda... więcej
Wielki sukcer Aleksa Zawady i Cathy Derousseaux – WYygrany Rajd Ypres
Historyczny wynik zespołu MSZ Racing w Rajdowych Mistrzostwach Europy. Aleks... więcej
Terenówki wracają do stolicy!
Na to kibice czekali od lat – ostatni raz rajd terenowy o randze... więcej
Wakacyjna Magura
W ubiegłym sezonie 1 Wyścig Magura Małastowska rozegrany został na początku... więcej
Kurs na certyfikat i licencje B,C , BC JUNIOR i C Junior
1. Termin: 03 - 04 lipca 2015 r. ( popołudniowy piątek  i sobota od rana)2... więcej
Miloš Beneš ponownie najszybszy w Limanowej
Już po raz siódmy "górale" mieli szansę spotkać się w rywalizacji na... więcej
FIA CEZ na Torze "Poznań"
Ponad 120 kierowców z wielu krajów, wystartuje w nadchodzących wyścigach... więcej
Wypowiedzi zawodników po Limanowej
 BOCZEK: Jestem po pierwsze zadowolony z czasów jakie osiągałem.... więcej
Wypowiedzi zawodników po Rajdzie Kaszub
MAŁGORZATA KOSIŃSKA: - Najważniejsze, że jesteśmy na mecie. Dla mnie... więcej

Strony

- Archiwum