Dwa tygodnie po finałowej rundzie Kartingowych Mistrzostw Polski w Poznaniu, polscy kierowcy kartingowi zawitali do Bydgoszczy. Odbyła się tam bowiem 6 runda ROTAX Max Challenge Poland. Były to przedostatnie zawody tego sezonu, co sprawiło, że walka o bilet na finały światowe wkroczyła w decydującą fazę.O to, by każdy miał możliwie najrówniejsze szanse na wygranie głównej nagrody pucharu, kolejny raz zadbał Promotor serii ROTAX Max Challenge Poland. Dostarczane przez niego silniki mają identyczne osiągi, co pomaga w rozgrywaniu zawodów z duchem fair play, a różnice między kierowcami stają się jeszcze mniejsze.Piątkową rywalizację rozpoczęły pełne emocji kwalifikacje, których wyniki ustaliły pozycje startowe do pierwszego wyścigu. Była to pierwsza okazja na zdobycie punktów w Bydgoszczy, jednak kierowcy nie musieli długo czekać, bo niedługo później odbył się drugi bieg.W drugi i finałowy dzień 6 rundy ROTAX Max Challenge Poland nad torem pojawiły się też deszczowe chmury, które totalnie obróciły stan rywalizacji, a tym samym dały zawodnikom twardy orzech do zgryzienia. Jazda na mokrej nawierzchni z pewnością nie była łatwa, co skutkowało paroma błędami, po których słychać było reakcje kibiców. Ostatecznie na podium 6 rundy ROTAX Max Challenge Poland w Bydgoszczy stanęli poniżsi kierowcy.
Kartingowa Akademia Micro Max ORLEN Team
1. Marcel RUDNICKI
2. Kacper RAJPOLD
3. Aleksander RACZKOWSKI
Mini Max
1. Patryk MICHALIK
2. Wiktor DUDEK
3. Franciszek BELUSIAK
Junior Max
1. Kacper TUROBOYSKI
2. Oliwier KOBIELA
3. Tomasz IBSEN
Senior Max
1. Filip NIEWIADOMSKI
2. Piotr BOROWCZYK
3. Karol KAMIŃSKI
DD2 Max
1. Dawid MAŚLAKIEWICZ
2. Sławomir MURAŃSKI
3. Marcin ZAJĄC
DD2 Masters
1. Sławomir MURAŃSKI
2. Daniel ZAJĄC
3. Kyrylo BIRYUK
Ogromne podziękowania kierujemy w stronę głównego sponsora pucharu, koncernu PKN ORLEN oraz wytrwałych kibiców na torze.
- Archiwum