Piotr Biesiekirski: „Musimy zmienić plany”

Pierwszy Polak startujący w motocyklowych mistrzostwach Europy Moto2 miał na sezon 2020 ambitne plany, zakładające m.in. debiut w mistrzostwach świata. W ostatnich tygodniach jego priorytety mocno się jednak zmieniły.

18-letni Biesiekirski miał przed sobą trzeci sezon w mistrzostwach Europy Moto2 w barwach zespołu Euvic Stylobike Good Racing. Po grudniowym debiucie w MŚ FIM EWC razem z motocyklową reprezentacją Polski, w tym roku młody warszawianin planował także zadebiutować w MŚ Moto2. Pokrzyżowała to jednak epidemia koronawirusa.

Piotr, co dla ciebie oznacza obecna sytuacja?

Przede wszystkim to wielka tragedia dla wielu ludzi na całym świecie, dlatego wyścigi motocyklowe i profesjonalny sport schodzą na drugi plan. Jako sportowcy nie możemy jednak siedzieć i czekać z założonymi rękami. Po pierwsze musimy pomagać w każdy możliwy sposób, zaczynając od propagowania podstawowego hasła #Zostańwdomu, a kończąc na wielu innych działaniach, które prowadzimy razem z moim zespołem i głównym sponsorem. Musimy być wzorem, ale nie zapominajmy, że prawdziwymi bohaterami są dzisiaj pracownicy służby zdrowia.

Gdzie w tej chwili jesteś?

Jestem w Hiszpanii i postanowiłem tutaj zostać mimo możliwości powrotu do Polski dzięki programowi #LotdoDomu. Gdy w Hiszpanii poinformowano o zbliżającym się wprowadzeniu stanu alarmowego, dosłownie wjeżdżaliśmy razem z moim zespołem na tor w Kartagenie, na którym dzień później mieliśmy rozpocząć pierwsze w tym roku testy motocykla Moto2. Pokonaliśmy tego dnia kilkaset kilometrów, ale natychmiast zawróciliśmy. W tej chwili jestem na przedmieściach Alicante. Restrykcje w Hiszpanii są podobne do tych, jakie zostały wprowadzone w podobnym czasie w Polsce, dlatego mogę wychodzić z domu jedynie po niezbędne zakupy.

Jak spędzasz ten czas?

Od czterech lat uczę się w systemie zdalnym, dlatego akurat nauka na odległość nie jest dla mnie problemem. Wykorzystuję ten czas, aby przerobić jak najwięcej materiału „na zapas”. Gdy więc już zacznie się sezon, będę mógł w pełni skupić się na wyścigach.

Mam także pod ręką trochę sprzętu do treningów, zarówno kardio jak i siłowego, dlatego pracuję nad formą. Poza tym oglądam wyścigi i onboardy z poprzednich sezonów, aby nauczyć się jak najwięcej i spróbować poprawić jeszcze pewne aspekty mojej jazdy. W miarę możliwości staram się także uczyć nowych rzeczy, zarówno języka włoskiego, jak i... gry na pianinie.

Co dalej z twoimi sportowymi planami?

Czekamy na dobre wiadomości i jak najszybszy powrót na tor.

Faktycznie, cała ta sytuacja sprawiła, że musimy zmienić plany. Co prawda nic się nie zmienia jeśli chodzi o moje cele na mistrzostwa Europy Moto2. Gdy tylko wrócimy do rywalizacji, chcę w tym roku walczyć o miejsca w pierwszej piątce. Nasze ambicje nie kończyły się jednak na tej serii.

To znaczy?

Pierwszego kwietnia napisałem w internecie, że w czerwcu wystartuję z dziką kartą w mistrzostwach świata Moto2, co niektórzy przyjęli za niezły prima aprilisowy żart. Sęk w tym, że faktycznie byliśmy już po słowie z organizatorami i przygotowywaliśmy się do debiutu w MŚ podczas Grand Prix Katalonii. Niestety pod koniec marca było już jasne, choć nie była to jeszcze informacja oficjalna, że runda ta zostanie przesunięta i tak też się stało w tym tygodniu. Co dalej?

Póki co nie jest jasne, kiedy i czy w ogóle odbędzie się Grand Prix Katalonii, a tak naprawdę czy w ogóle sezon MotoGP odbędzie się w tym roku w jakiejkolwiek formie. Pozostaje nam więc na bieżąco analizować sytuację. Na debiut w MŚ wybraliśmy Barcelonę, ponieważ to jeden z moich ulubionych torów, ale na tym nasze opcje się nie kończą, więc jestem dobrej myśli. Teraz najważniejsze jest jednak to, aby świat jak najszybciej i jak najmniejszym kosztem społecznym poradził sobie z koronawirusem. Później będziemy się zastanawiać, co dalej z wyścigami.

Chciałbyś na koniec przekazać coś polskim kibicom?

Tak. Uważajcie na siebie, stosujcie się do zaleceń i przede wszystkim zostańcie w domach. Wiem, że dla wielu osób, szczególnie młodych, to trudne, ale dla naszego pokolenia to naprawdę niewielka cena jaką musimy zapłacić za to, aby wszystko wróciło do normy. Chciałbym także życzyć wszystkim polskim kibicom spokojnych Świąt Wielkanocnych. Do zobaczenia wkrótce!

 

Więcej informacji o Piotrze Biesiekirskim na jego oficjalnym profilu pod adresem Facebook.com/PiotrBiesiekirskiOfficial [3] oraz na nowej, oficjalnej stronie internetowej, pod adresem www.pbk74.com

Motocykle: 

News

Coraz dalej, coraz szybciej – Konrad Dąbrowski i DUUST Rally Team już na półmetku Rajdu Dakar
44. edycja Rajdu Dakar osiągnęła swój półmetek. Aktualnie zawodnicy korzystają z... więcej
Sanders i Terranova najszybsi, polskie zwycięstwo w Rijadzie!
W centrum uwagiNa ostatnim etapie przed dniem odpoczynku kategorie FIA i FIM... więcej
Nieudany eksperyment na Dakarze
7 stycznia zawodnicy wyruszyli na drugą zaplanowaną pętlę wokół Rijadu, stolicy... więcej
Petrucci i Lategan po raz pierwszy, awans Przygońskiego!
W centrum uwagiCzwartek był w Dakarze dniem bezprecedensowym. Podczas, gdy w... więcej
Konrad Dąbrowski piąty w klasyfikacji klasy Rally2 piątego etapu Rajdu Dakar
Etap piąty był pierwszą z dwóch zaplanowanych pętli wokół Rijadu, stolicy Arabii... więcej
Barreda i Al-Attiyah najszybsi w drodze do stolicy, trwa zwycięska passa Polaków!
W centrum uwagiW środę uczestnicy ścigali się z czasem na najdłuższym, liczącym... więcej
Dakar: Konrad Dąbrowski rozkręca się z dnia na dzień
5 stycznia, kolejny dzień, kolejne wyzwanie przed uczestnikami Rajdu Dakar jakim... więcej
Hero i Audi po raz pierwszy, kolejne polskie zwycięstwo!
W centrum uwagi Trzeci etap Dakaru został skrócony przez organizatorów z... więcej
Konrad Dąbrowski jednym z najszybszych juniorów trzeciego etapu Rajdu Dakar
Wtorkowym, trzecim etapem Rajdu Dakar, ze względu na warunki atmosferyczne, była... więcej
Tym razem Loeb i Barreda, kolejne polskie zwycięstwo!
W centrum uwagiBiwak po drugim etapie tegorocznego Dakaru zaplanowano w... więcej

Strony

- Archiwum