Revline Torun FIM Speedway Grand Prix of Poland w Toruniu

Przed GP Polski ciekawiej niż walka o złoto zapowiada się rywalizacja zawodników o pozostanie w cyklu na kolejny sezon. Chętnych jest znacznie więcej niż miejsc.

Wbrew pozorom, Bartosz Zmarzlik przed finałową rundą sezonu 2019 jest w znacznie bardziej komfortowej sytuacji niż choćby Patryk Dudek. Gorzowianin jest obecnie liderem klasyfikacji a nad swoim najgroźniejszym rywalem ma siedem punktów przewagi, choć na zawodniku ciąży ogromna presja, to cel wydaje się być na wyciągnięcie ręki. Znacznie trudniej w Toruniu będzie miał zielonogórzanin, którego od pożegnania się z mistrzostwami świata dzielą zaledwie dwa punkty. Choć rywalizacja o pierwszą ósemkę i pewne miejsce w kolejnym cyklu będzie toczyła się w cieniu zmagań o mistrzostwo świata, to jednak będzie nie mniej pasjonująca. Atmosferę podkręca fakt, że w tym roku przegrany może mieć bardzo trudno o dziką kartę. Już na starcie największe szanse na nominacje mają Tai Woffinden, Jason Doyle i Greg Hancock.

– Boję się zwłaszcza o Patryka Dudka, bo dla niego wypadnięcie z cyklu faktycznie może oznaczać pożegnanie z cyklem GP. Widzimy przecież, że przy rozdawaniu dzikich kart najważniejszym kryterium jest narodowość. Polaków w GP będzie co najmniej dwóch, a poza tym wszyscy wiedzą, że bez względu na liczbę reprezentantów zainteresowanie żużlem w naszym kraju będzie tak samo duże. To pułapka, na którą musimy uważać – ostrzega trener reprezentacji Polski, Marek Cieślak.

awodników walczących o utrzymanie mogła zaniepokoić ostatnia wizyta Grega Hancocka podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii w Cardiff. Czterokrotny mistrz świata oficjalnie przyjechał tam, by spotkać się z kibicami, ale wiadomo, że 49-latek już od jakiegoś czasu próbuje przekonać organizatorów mistrzostw świata, by dali mu dziką kartę na kolejny sezon. W tym roku Amerykanin odpuścił ściganie z najlepszymi, bo musi zajmować się chorą na nowotwór żoną. Zawodnik cały czas liczy jednak, że sprawy prywatne nieco się ustabilizują, a on będzie mógł wrócić w przyszłym roku do ścigania w Europie. Kontynuowanie kariery bez możliwości jazdy w Grand Prix, w przypadku tak doświadczonego zawodnika raczej nie będzie wchodziło w grę. Ostatni turniej w Cardiff pokazał zresztą, że Amerykanin jest jedną z ikon tej dyscypliny, a jego obecność wśród uczestników mistrzostw świata podnosi prestiż zawodów. Można więc zakładać, że jeśli faktycznie Hancock będzie gotowy wziąć udział w kolejnym sezonie, to organizatorzy przyznają mu dziką kartę. Ponad wszelką wątpliwość wyróżnienie takie otrzyma także Tai Woffinden, którego w tym roku z gry o czwarty złoty medal wyłączyła poważna kontuzja kręgosłupa. Na podobne traktowanie może liczyć kolejny były mistrz świata Jason Doyle, który przeciętnie jeździ w tym roku w GP, ale w PGE Ekstralidze pokazywał, że wciąż stać go na wielkie rzeczy. Nie jest jednak powiedziane, że Australijczyk sam nie zapewni sobie udziału w kolejnej edycji mistrzostw świata, bo na razie jest dziewiąty, a do bezpiecznego miejsca traci tylko jeden punkt. – Doyle podejdzie do zawodów w Toruniu na luzie, bo wie, że nic mu nie grozi. Oprócz niego w GP z Australii jest tylko Max Fricke, a organizatorzy muszą przyznać co najmniej dwa miejsca dla zawodników z tego kraju, bo cały czas myślą o organizacji jednej z rund na Antypodach. Z tego powodu Patryk Dudek ma się czego obawiać – twierdzi Cieślak. 

Sześć punktów straty do Polaka ma przed ostatnim turniejem Artiom Łaguta, a to kolejny bardzo poważny kandydat do dzikiej karty. W środowisku bardzo dużo mówiło się o tym, że lipcowy finał Speedway of Nations w Togliatti był próbą generalną przed organizacją w tym kraju jednego z przyszłorocznych turniejów. Jeśli faktycznie są takie plany, to oprócz Emila Sajfutdinowa dziką kartę na cały cykl musi otrzymać jeden z ulubieńców publiczności w Togliatti: Artiom lub Grigorij Łaguta. 

W tym roku z cyklem pożegna się także jeden z dwóch Szwedów biorących udział w mistrzostwach świata – Antonio Lindbäck. Zainteresowanie żużlem w tym kraju co prawda systematycznie spada, ale wciąż organizowane są tam aż dwa turnieje (w Hallstavik i Malilli), a pozostawienie wśród najlepszych tylko Fredrika Lindgrena mogłoby być bardzo ryzykowne. Negocjacje z Lindbäckiem odnośnie dzikiej karty już się zresztą odbyły.

Obecnie pewna pozostania w cyklu jest pierwsza piątka klasyfikacji generalnej, czyli Bartosz Zmarzlik, Emil Sajfutdinow, Leon Madsen, Fredrik Lindgren i Martin Vaculik oraz trzech zawodników z GP Challenge: Matej Žagar, Niels-Kristian Iversen i Max Fricke. Blisko jazdy w GP 2020 jest też Maciej Janowski (7 punktów nad dziewiątym Doyle'm) oraz Anders Thomsen (wejdzie do GP jeśli miejsce w cyklu utrzyma Žagar lub Iversen).

O pozostałe pięć miejsc powalczą zatem Patryk Dudek, Jason Doyle, Artiom Łaguta, Antonio Lindbäck, Tai Woffinden, Greg Hancock, mistrz Europy Mikkel Michelsen, Grigorij Łaguta i Robert Lambert. Ostatni turniej sezonu zapowiada się pasjonująco. Organizatorzy najważniejsze decyzje mają podejmować tuż po turnieju w Toruniu, a dobra postawa w finale na pewno będzie miała duże znaczenie. 

Żużel: 
Źródło newsa: 
Źródło zdjęcia: 

News

Fundacja PZM: 1.5 proc. ma znaczenie
Okres rozliczania dochodów za 2023 rok to okazja do wsparcia potrzebujących... więcej
Franz Zorn z trzecim złotem Mistrzostw Europy. Srebro dla Jimmiego Olsena, brąz dla Maxa Niedermeiera
Weekend w Sanoku w całości należał do Franza Zorna. Austriak... więcej
Ekscytująca walka o tytuł mistrza Europy w Sanoku! Pierwszy turniej dla Zorna
Franz Zorn wygrał w Sanoku pierwszy z dwóch turniejów finałowych... więcej
Na nowej maszynie o spełnienie marzeń
– Momenty zwątpienia? Takie miałem w zeszłym roku, po moim... więcej
Pierwszy poważny sprawdzian przed startem ligi
Już 24 marca wielka żużlowa inauguracja sezonu. Tego dnia o 14.30 ruszy w... więcej
Texom European Individual Ice Speedway Championship już w ten weekend w Sanoku
24 i 25 lutego w Sanoku ponownie odbędzie się rywalizacja o ... więcej
Za 100 dni 2024 ORLEN FIM SGP of Poland – Warsaw
Za 100 dni ORLEN FIM Speedway Grand Prix – Warsaw na PGE... więcej
METALKAS sponsorem tytularnym rozgrywek Speedway 2. Ekstraligi
Przez trzy najbliższe sezony bydgoska spółka METALKAS będzie sponsorem... więcej
Szkolenie trenerów i instruktorów sportu żużlowego
W sobotę 20.01.2024 na stadionie Moto Arena w Łodzi odbyło się szkolenie... więcej

Strony

- Archiwum