Polski Związek Motorowy

ŁUKASZ PIENIĄŻEK:
To będzie wyjątkowy weekend, po raz drugi będę miał okazję rywalizować na trasach Circuit Of Ireland Rally. Dzięki doświadczeniu z ubiegłego roku wiem, czego mogę się spodziewać, jednak mam świadomość, że nasi konkurenci to jedni z najlepszych kierowców w Europie. Spróbujemy zaatakować, chociaż nie za wszelką cenę. Jak wiadomo na Wyspach Brytyjskich kluczowa będzie pogoda, która jest w tym regionie nieprzewidywalna. Liczę jednak, że uda się dobrać właściwą taktykę, która doprowadzi nas do mety w przyzwoitym tempie.

^{Fot. www.fiaerc.com}
 
PRZEMYSŁAW MAZUR:
Do występu w Circuit of Ireland Rally podchodzimy pełni optymizmu. Rozpoczynamy rywalizację w Rajdowych Mistrzostwach Europy Juniorów, więc zaczyna się tak naprawdę walka o punkty. Dla Łukasza będzie to drugi start w tej imprezie, więc jesteśmy ciekawi jak będzie się czuł na trasie. Natomiast dla mnie będzie to kompletnie nowy rajd. Po obejrzeniu onboardów wiem jednak, że nie będzie to łatwy występ. Najważniejsze by pogoda była w miarę stabilna, jeśli ma padać to niech pada cały czas.

^{Fot. www.fiaerc.com}

WOJCIECH CHUCHAŁA:
Circuit of Ireland to kolejne wyzwanie i jesteśmy gotowi, by stawić mu czoła. Chcemy tu rywalizować z autami R5 i udowodnić, że jesteśmy konkurencyjni nie tylko w naszej klasie. Wybijające i bardzo charakterystyczne trasy będą wymagające zarówno dla nas, jak i dla zawieszenia w naszym Subaru, ale w naszym trudnym zadaniu pomogą nam znakomite opony Pirelli. Ze względu na panujące na odcinkach specjalnych warunki i niezbyt przyjazną pogodę uważam, że będzie to rajd dla prawdziwych mężczyzn. Głównym celem pozostaje oczywiście wywiezienie maksymalnej liczby punktów w klasyfikacji ERC2, w której zwycięstwo jest naszym priorytetem. Dziękujemy całemu Zespołowi i naszym Partnerom: Keratronik, Eneos, Raiffeisen Leasing, Franke, oraz SJS.

^{Fot. www.fiaerc.com}

DANIEL DYMURSKI:
Przedrajdowe testy odbyliśmy już w Irlandii i widać, że nie będzie łatwo. Oesy są śliskie, wąskie, mają wiele podbić. Skupiamy się więc na tym, by maksymalnie skoncentrować się już od zapoznania i przygotować na rajd jak najlepsze notatki. Testy przebiegły znakomicie, choć były w trudnych warunkach. Takie czekają na nas jednak na rajdzie, więc każdy kilometr był dla nas bardzo cenny.

^{Fot. www.fiaerc.com}

KAJETAN KAJETANOWICZ:
Przed nami wyjazd i rywalizacja w jaskini lwa, a w zasadzie wielu głodnych lwów :-) . W Irlandii, oprócz spragnionych zwycięstwa nad obecnym mistrzem regularnych uczestników FIA ERC, czekają na nas także zawodnicy na co dzień walczący o tytuł najlepszego kierowcy Wielkiej Brytanii. Zmierzymy się z nimi nie tylko na niesamowitym, pełnym niespodzianek i hop oesie Hamilton’s Folly, lecz także na nowych dla nas odcinkach -  wśród krajobrazów i miejscowości na północ od Belfastu. Jednak niezależnie od tego, jak piękne i malownicze są doliny hrabstwa Antrim, jak urokliwe są tutejsze miasteczka i jak spektakularne są nadmorskie oesy, chcę przez cały rajd utrzymać najwyższą koncentrację i do ostatniego metra trzymać gaz w podłodze. Przed rajdem mocno pracowaliśmy, by zdobyć tu jak najwięcej punktów.