Franek Kimono tankował nocą, a innym razem wieczorową porą przychodził pewien brunet. GKPZ wieczorem, trochę przed północą, wręczyła puchary triumfatorom Mistrzostw Polski Pojazdów Zabytkowych. Były oklaski, fanfary, uśmiechy, gratulacje, uściski dłoni i nawet tort dla miesięcznika Automobilista za 25 lat działalności wydawniczej.
Po gali wszyscy szurnęli nóżką na parkiecie, ale fotografie z tej części imprezy zostawimy na przyszłe wspominanie dobrych czasów przy konsumpcji Werther's original.
Szersza relacja z zakończenia sezonu wkrótce.