17. Rotax Grand Finals już za nami.

 Dziś, kiedy emocje opadły możemy podsumować imprezę.

W 17. finale światowym mieliśmy najliczniejsza reprezentację. Wystartowało 9 kierowców z Polski, po raz pierwszy trzech w DD2 Max Łukasz Bartoszuk, Kacper Bielecki i Karol Jurmanowicz oraz najmłodsi zawodnicy Bartek Piekutowski i Filip Matejczyk w Micro Max, a także Marcel Kuc w Mini Max. 
W rywalizacji juniorów swój finałowy debiut zaliczył Mateusz Pyłka, a w Rotax Max po raz kolejny wystąpił Wiktor Weleziński. Wśród „mastersów” swoją kolejną imprezę zaliczył Sławomir Murański.

Niestety w wielkich finałach z dziewiątki kierowców obserwowaliśmy tylko pięciu. Nasi najmłodsi rycerze nie zawiedli. Bartek Piekutowski zajął ostatecznie 9. miejsce na świecie, Filipowi Matejczykowi nie udało się wskoczyć do ścisłej czołówki, a kluczowe dla młodego kierowcy było ostatnie okrążenie i incydent. Ale brawo za walkę Filip!

Marcel Kuc, nasz as występujący w Mini Max, również wskoczył do pierwszej dziesiątki zajmując 9. pozycję, a czwartą wśród Europejczyków! To znakomity wynik!

W DD2 Max w wielkim finale wystartowali Łukasz Bartoszuk i Kacper Bielecki. Ostatecznie Kacper zajął 15. miejsce, a Łukasz uplasował się na 25. pozycji. Finał był niewiarygodnie trudny, a poziom nieprzeciętnie wysoki. Polacy mieli szansę na zaistnienie w światowej śmietance Rotaxa. Warto przypomnieć, że po raz pierwszy w historii Polak wygrał kwalifikacje i zdobył Pole Position. Brawo Kacper Bielecki!
W wyścigu finałowym Polakom nie udało się jednak przebić do ścisłej czołówki. Szkoda, że na ostatnim kółku incydent z udziałem naszej dwójki pogrzebał szansę Łukasz Bartoszuka na dobry wynik. 
Szkoda również, że w finale nie zobaczyliśmy Karola Jurmanowicza, który nie zdołał zakwalifikować się w prefinale do udziału w najważniejszym wyścigu. Choć przed restartem biegu był w gronie kwalifikantów (16. miejsce), to jednak po dokończeniu prefinału (wyścig prefinałowy przerwano z powodu ulewy) zajął pozycję poza grupą finałową.

W najstarszej kategorii DD2 Masters świetnie radził sobie Sławomir Murański. Po wyścigach kwalifikacyjnych był pewniakiem do udziału w wielkim finale. Jak wiemy stało się inaczej. Sławka ostatecznie nie zobaczyliśmy w najważniejszym wyścigu, a przyczyną jego odpadnięcia był wypadek w prefinale. Nasz kierowca jechał na bezpiecznej 15. pozycji z dużym zapasem. Kluczowy był jednak jeden z zakrętów, na którym rywal nie pozostawił Sławkowi możliwości manerwru i spowodował wypadek. Awaria pogrzebała szansę na udział w wielkim finale...

Podobnie było z Mateuszem Pyłką, który fantastycznie rozpoczął kwalifikacje. W czasówce był czwarty, a w pierwszym wyścigu wygrał z dużą przewagą. Byliśmy załamani, gdy w prefinale już na drugim zakręcie odpadł z rywalizacji po wypadku. Incydent wykluczył go z udziału w finale, ale Mateusz pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie udowadniając, że jest niezwykle szybkim kierowcą, potrafiącym walczyć z czołowymi zawodnikami świata.

I wreszcie Wiktor Weleziński wśród seniorów. Zwycięzca czasówki w swojej grupie. Niezwykle szybki i pewny punkt naszej reprezentacji. Niestety również nie przebrnął przez prefinał kończąc zawody na 22. pozycji. Nieobecność Wiktora w wyścigu finałowym z pewnością była dla niego ciosem, bo to już drugi finał światowy, w którym nie zobaczyliśmy Polaka w finale tej kategorii i zarazem drugi z udziałem Wiktora. Szkoda...

Warto wspomnieć, że organizatorzy finału światowego zmienili przed tegoroczną imprezą zasady kwalifikacji do wyścigów finałowych. W miejsce rankingu po heatach kwalifikacyjnych (wówczas wszyscy Polacy pojechaliby w wielkim finale) zaproponowano dwie grupy prefinałowe dla wszystkich kierowców z kategorii, by właśnie rywalizacja rozstrzygnęła i wyłoniła grupę finałową. Uznano, że tak będzie sprawiedliwiej, a w walce o finał pojadą wszyscy (poprzedni system żegnał ośmiu kierowców z najsłabszym rankingiem po heatach). Niestety nowy system okazał się zabójczy dla Polaków, którzy jeszcze przed prefinałami zajmowali, UWAGA! ...piątą pozycję na świecie w rankingu Nations Cup! Niestety po prefinałach spadliśmy na 12. miejsce.

Finał światowy po raz kolejny pokazał, że filozofia serii Rotax, dająca szansę wszystkim występującym w nim kierowcom, kładąca nacisk bardziej na umiejętności indywidualne niż na sprzęt sprawdza się. Mimo iż udział naszej reprezentacji nie był aż tak satysfakcjonujący jak w poprzednich latach, to jednak cieszymy się, że nasi kierowcy wielokrotnie udowadniali, że należą do ścisłej czołówki europejskiej i potrafią walczyć jak równy z równym z najlepszymi na świecie.

Za rok spotkamy się w Grand Finals po raz kolejny. Z pewnością w Europie, bo takie są zapowiedzi promotorów światowej serii. Ale miejsce nie jest jeszcze znane, natomiast termin owszem. Na pewno będzie to listopad (11-18), a więc znów południe Europy!

Do zobaczenia!!!
Promotorzy Rotax Max Challenge Poland
KSP

Media4U / GKSK.
 

Karting: 

News

Fundacja PZM: 1.5 proc. ma znaczenie
Okres rozliczania dochodów za 2023 rok to okazja do wsparcia potrzebujących... więcej
Amelia Wyszomirska w FIA Karting Academy Trophy
FIA ogłosiła listę reprezentantów prestiżowej FIA Karting Academy Trophy na... więcej
2 Runda - ROK CUP POLAND, SŁOMCZYN
Regulamin uzupełniający, harmonogramy dostępne na stronie:https://pzm.pl/... więcej
WSK Open Series: 10 Polaków na Franciakorcie
Na włoskim torze Franciacorta odbyła się pierwsza odsłona cyklu WSK Open Series... więcej
2 Runda - ROTAX MAX CHALLENGE POLAND, ZIELONA GÓRA
Regulamin uzupełniający, harmonogramy dostępne na stronie:https://pzm.pl/... więcej
Inauguracja Rok Cup dla teamów DSR, TGR i AMO
Za nami inauguracja kolejnego sezonu Rok Cup Poland. W Toruniu w pierwszej... więcej
Poznaj Reprezentację Polski na 3. Igrzyska Sportów Motorowych FIA Motorsport Games
Igrzyska Sportów Motorowych FIA Motorsport Games, które w 2024 zostaną... więcej
Komunikat GKSK PZM nr 8 /2024 z dnia 05.04.2024r. - Komisje Egzaminacyjne
Główna Komisja Sportu Kartingowego zatwierdza skład Komisji Egzaminacyjnych na... więcej
Komunikat GKSK PZM nr 7 /2024 z dnia 05.04.2024r. - aktualizacja Regulaminu Licencji Hobby
Główna Komisja Sportu Kartingowego informuje o aktualizacji Regulaminu Licencji... więcej
Champions of the future zainaugurowało swoja Akademię. Kacper Rajpold liderem
Za nami pierwsza odsłona akademii kartingowej Champions of the Future. Na... więcej
Spokojnych Świąt Wielkanocnych
Spokojnych, dobrych i zdrowych Świąt Wielkanocnych życzy Polski Związek... więcej
Inauguracja Kartingowych Mistrzostw Europy z Polakami w zestawie
W hiszpańskiej Walencji rozegrano pierwsze z czterech europejskich... więcej

Strony

- Archiwum